Kupiłem używanego Navibota SR8825 i okazało się, że ładuje pół godziny po czym oznajmia że jest naładowany. Wskaźnik ładowania pokazuje cały czas jedną kreskę i potem od razu 3 kreski - pełne naładowanie. Po naładowaniu pracuje tylko 15 minut i jest rozładowany (ponownie cały czas 3 kreski i potem od razu jedna kreska i szuka bazy).
Ponieważ mam gwarancję wysłałem sprzęt do serwisu, gdzie wymienili płytę główną napędu dmuchawy oraz napisali, że krótki czas pracy wynika ze zużytych akumulatorów.
Nie wiem czy dobrze rozumuję ale gdyby akumulatory były zużyte to czas ładowania pozostał by dłuższy (czyli tak jak określa producent), natomiast czas pracy by się skrócił a na wyświetlaczu poziom naładowania zmieniał by się stopniowo aż do zera.
Teraz łąduje się pół godziny a pracuje 15 minut. Myślę że gdyby ładował się 2 godziny, to by sprzątał przez godzinę.
Chcę ponownie wysłać sprzęt do serwisu ale nie chcę wyjść na głupka i chciałbym poradzić się kogoś, kto zna się na tych rzeczach.
Navibot - zużyty akumulator?
Moderatorzy: GRZECH, barbapuppa, sondejm, Tester
Czyli twierdzisz, że zarówno przed, jak i po wymianie płyty, aku ładuje się przez 30min a następnie robot pracuje na nim 15 min? Jeśli tak, to najwyraźniej aku faktycznie jest zużyty bądź uszkodzony. Możesz próbować re-cyklować - jeśli masz zdolności, możliwości i chęci. W takim wypadku przyda Ci się na pewno zewnętrzna ładowarka Imax B6AC, dzięki której sprawdzisz status aku i ew. wykonasz cykle "naprawcze" baterii - ładowanie, rozładowanie, łądowanie... i tak z 5x aż nabierze pojemności.
Ostatnio zmieniony 11 cze 2013, 20:51 przez piokrza, łącznie zmieniany 4 razy.
Testował: Roomba 620 780 782e 870 980 Scooba 230 5800 385 390 450 Braava 320 240 Samsung SR8855 SR8895 SR8980 SR10F71 Neato XV-11 XV-15 Electrolux ZA2.0 Vileda 100 Virobi Dyson 360 Eye Hobot 168 188 268 https://www.youtube.com/Roomba02